Mateusz Morawiecki dopiął swego. Udało mu się "obudzić" Unię Europejską. W środę, a nie we wrześniu odbędzie się nadzwyczajny szczyt przywódców Unii Europejskiej
.jpg)
W środę odbędzie się nadzwyczajny szczyt przywódców Unii Europejskiej, poświęcony sytuacji na Białorusi – poinformował przewodniczący Rady Europejskiej Charles Michel. Z tą inicjatywą jako pierwszy wyszedł premier Mateusz Morawiecki. Zaplanowane spotkanie odbędzie się w formule wideokonferencji.
Michel zwołał konferencję na godz. 12. O zorganizowanie szczytu Rady Europejskiej zwrócił się już dzień po wyborach na Białorusi, 10 sierpnia, premier Mateusz Morawiecki.
I will call a meeting of the members of the European Council this Wednesday 12h00 to discuss the situation in #Belarus
— Charles Michel (@eucopresident) August 17, 2020
The people of Belarus have the right to decide on their future and freely elect their leader
Violence against protesters is unacceptable and cannot be allowed
Przewodniczący RE napisał na Twitterze, że mieszkańcy Białorusi mają prawo do decydowania o swej przyszłości i do wolnego wyboru swojego przywódcy.
- „Przemoc wobec protestujących jest nie do przyjęcia” – dodał Charles Michel.
W piątek ministrowie spraw zagranicznych UE dali zielone światło dla rozpoczęcia prac nad sankcjami wobec osób odpowiedzialnych za przemoc i fałszowanie wyników wyborów prezydenckich na Białorusi.