Masz tatuaż, wyłysiałeś to jesteś nienormalny, niecywilizowany, nie powinieneś mieszkać w Warszawie zdaniem Bartosza Arłukowicza z PO? Takie słowa padły z ust polityka Platformy Obywatelskiej w TVN24

Bartosz Arłukowicz przestał chyba panować nad słowami, które wypowiada. Próbując na siłę PiS-owi wmówić, że wspiera marsze różnych organizacji, zagalopował się. Jak sugerował w programie w TVN24 „Ława Polityków” ludzie z tatuażami, łysi są nienormalni i nie powinni mieszkać w Warszawie. Mówił to polityk, który notorycznie innym zarzuca dzielenie ludzi, czy tworzenie podziałów społeczeństwa.
W niedzielnym programie w TVN24 „Ława polityków” w trakcie dyskusji o Sądzie Najwyższym, a także o marszu, który się odbył w Warszawie w 74. Rocznicę wybuchu Powstania Warszawskiego Bartosz Arłukowicz skupił się na łysych i wytatuowanych. W trakcie wspomnianego marszu ani jednych, ani drugich było raczej niewielu, albo musieli się bardzo dobrze kryć, ponieważ w relacjach foto czy video zdecydowana większość ludzi ma włosy, a jeżeli posiada jakieś tatuaże to raczej schowane pod ubraniem.
Nawet w tak nieprzychylnych mediach jak Gazeta Wyborcza widnieją na wskazanym przez członka PO marszu młodzi i starsi ludzie i zdecydowana ich większość ma włosy, niektórzy nawet bujne fryzury. Na zdjęciach widoczne są co prawda kobiety - w długich włosach bynajmniej nie wygolone - łysi też, ale raczej z łysiną powstałą raczej w naturalny sposób. Niemniej od Bartosza Arłukowicza dowiedzieliśmy się, że: